Nie ma nic gorszego od czekania na samolot....
Dzieją mi się wtedy cuda i żadna książka, czasopismo nie pomoże :)
Z nudy i w pośpiechu postanowiłam zrobić kilka (kiespkich) fotek i wrzucam jako pierwszy ''ałtfit'' :)
Prosto i klasycznie tak jak lubię :)
sweter H&M
jeansy Zara
tenisówki Converse
zegarek Michael Kors
torebka Primark
uwielbiam zegarki tej marki :)
OdpowiedzUsuńSliczny :)
bo w samolocie musi być przede wszystkim wygodnie :) wiem coś o tym:)
OdpowiedzUsuńa ja uwielbiam lotniska i czekanie na samolot :)
bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńZegarka zazdroszczę po stokroć!
OdpowiedzUsuńzastaw bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie idealny ;)
Masz super sweterek :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)